Dzień Ojca

Please enter alternative text here (optional)

Hilti to firma z rodzinnymi tradycjami.

Mamy na pokładzie pracowników, dla których praca w Hilti stała się pewnego rodzaju rodzinną tradycją… Z okazji dnia Ojca udało nam się porozmawiać z wyjątkowym duetem: Jackiem i Kacprem- ojcem i synem, którzy rozwijają swoją karierę w Hilti.

Please enter alternative text here (optional)

Jacku Jak długo u nas pracujesz? 

Jacek: To jest mój jubileuszowy rok, 20-letni. 1 stycznia 2018 roku minęło pełne 20 lat.

 

Jacku, pamiętasz, co Cię skłoniło, aby zacząć pracę w Hilti? 

Jacek: Tak. Jestem marynarzem i to jest moje pierwotne wykształcenie. Pracowałem na oceanach, na morzu jakieś 5-6 lat i w pewnym momencie podjąłem decyzję, że do końca życia nie będę się kiwał na łajbie z różnych względów. Przechodząc na ląd uzupełniłem swoje wykształcenie jako inżynier budownictwa oraz zainteresowałem się tym obszarem gospodarki. Zawsze widziałem, że jest to marka premium, nie tylko jeśli chodzi o narzędzia, ale także jeśli chodzi o pracodawcę. Dużo bardziej ceniłem sobie kolegów w czerwonych autach Hilti. Po półrocznej pracy zdecydowałem się spróbować swoich sił w Hilti i zaowocowało to współpracą. Zostałem na 20 lat, do teraz.

 

Kacper, a Ty kiedy zacząłeś przygodę z Hilti? 

Kacper: Zostałem zatrudniony na stanowisku Specjalisty ds. Obsługi Klienta w Telecentrum. Zacząłem dokładnie 3 kwietnia.

 

Twój tata był zaskoczony, że zdecydowałeś się na taką ścieżkę kariery? 

Kacper: Wszyscy byliśmy. Składając swoje dokumenty do pracy w firmie liczyłem się z tym, że nie mam dużego doświadczenia, jeśli chodzi o pracę, także liczyłem się z tym, że może się nie powieść. Jednak w głębi duszy wierzyłem i naprawdę bardzo mi zależało, żeby się dostać. Nie ukrywam, że ten czas, gdy byłem rekrutowany, każdego dnia o tym myślałem i każdego dnia marzyłem, żeby tutaj trafić.

 

I jak się czujesz u nas? 

Kacper: Świetnie, naprawdę czuje się świetnie. To, co już na początku już rzuciło mi się w oczy, to fajna, ciepła atmosfera w firmie, co mi się bardzo podoba. Widzę, ze tutaj każdy ciężko pracuje i daje z siebie dużo, to jest fajne i także napędza, żebym ja dawał z siebie dużo i był miły i sympatyczny dla innych. Na początku rzuca się to w oczy, a później można się tylko utwierdzić w tym przekonaniu.

 

Pracujecie razem w tej samej firmie. Czy wpłynęło to na kontakt między Wami? 

Jacek: Tak, poprawiły się relacje, ponieważ tematów jest więcej. Kacper też dużo pyta, jesteśmy częściej razem. Dużo rozmawiamy na temat produktów, ponieważ Kacper chętnie wykorzystuje możliwość zasięgnięcia informacji.

 

Kacper: Na pewno więcej rozmawiamy. Gdy czegoś nie wiem, na pewno mogę taty dopytać. Zdarza się, na przykład w przypadku produktów, gdy on zna odpowiedź ze względu na swoje wieloletnie doświadczenie w pracy tutaj. On też często się pyta jak mi idzie, czy robię postępy.

 

Czy jest coś takiego, co szczególnie Was łączy? Jakaś wartość, cecha? 

Jacek: Miłość do piłki nożnej. Oprócz tego, jest to także na pewno profesjonalne podejście do wykonywanego zadania, zaangażowanie. Jakkolwiek i gdziekolwiek, a tym lepiej, że w czerwonych koszulach. Tu na pewno mamy to samo nastawienie- jak coś robić, to na sto procent.

 

A co sądzicie o takiej wielopokoleniowej tradycji- polecenie w przyszłości swojemu wnukowi/synowi firmy Hilti? 

Kacper: To byłoby piękne. Tata jest zadowolony, a pracuje tu 20 lat, chwali sobie firmę i ludzi. Z mojego dwumiesięcznego doświadczenia widzę, że rzeczywiście jest tak, jak mówił. Na pewno życzyłbym sobie, żeby mój syn, którego jeszcze nie mam, trafił tutaj.

 

Kacprze, czy już wiesz, czego szczególnie chciałbyś życzyć swojemu tacie z okazji Dnia Ojca? 

K: Na pewno zdrowia, bo tego zawsze wszystkim życzę. Czy ojcu, czy każdej osobie, bo zdrowie to w życiu priorytet. Uśmiechu na twarzy, mój tata jest uśmiechniętą osobą, więc życzę mu, żeby się to nie zmieniło. Sukcesów i pogody ducha- to są dla mnie najważniejsze życzenia. Zdrowie i pozytywne nastawienie do życia.

Serdecznie dziękujemy Jackowi i Kacprowi za rozmowę oraz życzymy im ciepła, miłości i wielu sukcesów zawodowych.